#Monte White
Ciekawość zwyciężyła!
Od dłuższego czasu planowałam kupić nowe Monte White - i stało się... :)
Wprawdzie kupiłam je dla dzieci, ale sama musiałam też spróbować.
Wrażenia?
Chyba słodsze. Nie orzechowe (jak klasyczne). I faktycznie całe białe - liczyłam jednak na jakąś niespodziankę na spodzie kubeczka :)
A Wy już próbowaliście nowego Monte White?
Od dłuższego czasu planowałam kupić nowe Monte White - i stało się... :)
Wprawdzie kupiłam je dla dzieci, ale sama musiałam też spróbować.
Chyba słodsze. Nie orzechowe (jak klasyczne). I faktycznie całe białe - liczyłam jednak na jakąś niespodziankę na spodzie kubeczka :)
Komentarze
Prześlij komentarz